top of page

Najpopularniejsze rasy kotów

Rasa kota to nie tylko określony wygląd, ale i charakter. Są wśród kociej arystokracji rasy samodzielnych indywidualistów, niezależni włóczędzy, spokojni kanapowcy, żywiołowi akrobaci, koty z wrodzonym dystansem do świata i koty wierne niczym psiaki. W bogactwie rasowych charakterów można się pogubić. Jeśli marzysz o kocie, który kocha wspólne spędzanie czasu, noszenie na rękach, przytulanie, zasypianie na ludzkich kolanach, z którym stworzysz niezwykle bliską więź emocjonalną, te 8 ras kotów Cię uwiedzie.

1. Kot szkocki zwisłouchy – scottish fold

Najbardziej charakterystyczną cechą tej rasy są uszy zagięte w stronę pyszczka. Gwoli ścisłości – w pełni rasowe są też osobniki o uszach prostych, dzięki nim udaje się utrzymać charakterystyczne wygięcie uszu i uniknąć wad genetycznych. Choć szkocki fold wywodzi się od kota brytyjskiego, bardzo różni się od niego charakterem. O ile brytyjczyk nie przepada za zbytnią poufałością, fold lgnie do ludzkiego towarzystwa. Niemal depcze właścicielowi po piętach. Jest przy tym wyjątkowo łagodny i cierpliwy. Świetnie odnajdzie się w towarzystwie dzieci – nie podrapie, nawet gdy dziecku przyjdzie do głowy przebrać kota w sukienkę lalki. Kot szkocki zwisłouchy niczym dobra niania zniesie wszystko z pobłażliwością i stoickim spokojem, ba, chętnie włączy się w zabawę w dom. Ten kot kocha ludzi, zrobi wszystko i zniesie dużo, byle mógł być blisko opiekuna i swojej ukochanej ludzkiej rodziny. Nie jest przy tym męczący ani zaborczy.

2. Ragdoll

Puszyste futro, słodki wyraz pyszczka i niewiarygodna miękkość dotyku. Choć najbardziej znany jest z rozluźniania mięśni po wzięciu na ręce, nie to czyni go wyjątkowym. Ragdoll jest najbardziej ufnym kotem, jakiego można sobie wyobrazić. Jest gotowy do zaprzyjaźnienia się nawet z pędzącym wprost na niego samochodem. Nie boi się hałasów ani obcych ludzi, choć preferuje raczej spokój i ciszę. Z dziecięcą ufnością patrzy na świat i wierzy, że wszyscy są dobrzy, a słońce wiecznie świeci. Uwielbia noszenie na rękach i przytulanie. Kocha swoich opiekunów, zarówno dorosłych jak i dzieci. Tym ostatnim pozwala nawet przebierać się za lalki – podobnie jak scottish fold. Jest jak piękny, miękki cień podążający za swoim człowiekiem. Z miłości do człowieka zniesie dużo. A w chwilach szczególnej bliskości możesz usłyszeć jego cichy, świergotliwy głos. Ragdoll odzywa się rzadko, i tylko po to, by wyśpiewać Ci wyznanie miłości i oznajmić „jestem szczęśliwy, bo ty jesteś blisko”.

3. Kot tonkijski

Nie ma dla niego nic ważniejszego na tym świecie, niż twoja obecność, bliskość i wspólne spędzanie czasu. Choć na równi darzy uczuciem każdego z domowników, potrafi każdego z nich przekonać, że zajmuje wyjątkowe miejsce w jego kocim sercu. Pomaga mu w tym wysoka inteligencja i silne uspołecznienie. Kot tonkijski jest szczęśliwy tylko w obecności swojego człowieka. Samotność to dla niego największa kara i dopust boży. Potrafi głośno rozmawiać z Tobą o wszystkim, godzinami. Oczywiście najwięcej będzie melodyjnie miauczał o miłości do Ciebie. Im więcej dasz mu siebie i swojego czasu, tym silniej odwzajemni Twoje uczucie. Miłość kota tonkijskiego rozkwita w Twojej obecności.

4. Kot birmański

Żywy barometr Twoich nastrojów. Posiada doskonałą intuicję i wyczucie. Masz dobry humor – birmańczyk jest obok, wtula się w Ciebie i patrzy Ci głęboko w oczy. Masz ochotę na zabawę – birmańczyk będzie się bawił z Tobą do upadłego bez chwili odpoczynku. Popadasz w melancholię – birma jest obok, zawsze pod ręką, by złagodzić złe emocje, pocieszyć i przywołać dobry nastrój. Całe życie kota birmańskiego jest zorientowane na ludzi. To Ty jesteś centrum jego świata, ukochaną/ukochanym, to Tobie oddaje się cały, dla Ciebie mruczy, chodzi i śpi. Jesteś jedynym powodem, dla którego żyje na tym świecie. W końcu to boski kot, który przypadkiem zstąpił na ziemię, zobaczył człowieka i już na niej został.

5. Kot syjamski

O swojej miłości do Ciebie będą miauczeć w stu tonacjach na tysiąc sposobów. To najbardziej rozmowne rasy kotów. Nic dziwnego, że właśnie tę swoją umiejętność wykorzystują, by przekonywać Cię dzieści razy dziennie o swoim oddaniu i przyjaźni bez granic. Będą też chodzić za Tobą, towarzysząc we wszystkich domowych czynnościach, czasem przerywając Twoją zadumę i milczenie głośnym „Ale patrz!”, „Nic, nic, upewniam się, że jesteś.” Nie pozwolą Ci zbyt długo się smucić – skokami i gadaniem rozpędzą największe chmury depresji. Możesz zwolnić psychoanalityka – rozmowy syjam sprytnie zmusi Cię do zwierzeń.

bottom of page